Ross Poldark - Winston Graham
Ross Poldark po wojnie w Ameryce powraca do rodzinnej Kornwalii. To, co zastaje na miejscu, budzi w nim gniew i rozczarowanie. Jego ojciec zmarł zaledwie kilka miesięcy wcześniej, a służący zdążyli już doprowadzić dom na skraj ruiny. Najbliższa rodzina podczas spotkania zachowuje się, jakby zobaczyła ducha, ponieważ wszyscy myśleli, że już nie żyje. Gdyby tego było mało, Ross dowiaduje się, że dziewczyna, którą miał zamiar poślubić i myśli o której pomogły mu przetrwać wojnę, właśnie zaręczyła się z jego najbliższym kuzynem. Rossowi nie jest łatwo, ale postanawia doprowadzić swój majątek (a przy tym swoje życie) do porządku. Nie ma nawet pojęcia ile niespodzianek i przeszkód los postanowił postawić na jego drodze...
Rossowi nie brakuje hartu ducha i potrafi stawiać na swoim. Nie boi się łamać zasad, kiedy uznaje je za niesprawiedliwe, a z czasem okazuje się, że także panujące w jego czasach normy społeczne są dla niego za ciasne. Przy tym młody Poldark posiada ogromne serce i jest pełen empatii. Dzięki temperamentowi, który nadał bohaterowi autor, nie sposób się przy tej książce nudzić. Ross jednak nie jest jedyną złożoną postacią, a ponieważ bohaterowie są bardzo różnorodni, podczas lektury w czytelniku budzą się wszelkie emocje - złość, smutek, radość, współczucie, ekscytacja czy wzruszenie to dopiero początek listy. Chociaż to Ross jest głównym bohaterem, to w powieści poznajemy losy także innych postaci, a kilku z nich po prostu nie sposób nie polubić (włączając w to samego Rossa).
Czas akcji książki przypada na lata 1783-1787. Muszę przyznać, że dużą przyjemność sprawiło mi przeniesienie się do osiemnastowiecznej Kornwalii. Opisy tych przepięknych terenów nie są zbyt obszerne, ale za to oddziałują na wyobraźnię. Uwielbiam powieści historyczne i tutaj "Ross Poldark" również mnie nie zawiódł, ponieważ miałam okazję dowiedzieć się jak funkcjonowała kornwalijska społeczność kilkaset lat temu. Autor nie skąpił szczegółów dotyczących obyczajowości, życia codziennego, ziemiaństwa, a nawet górnictwa, które w tamtych czasach było w Kornwalii powszechne. Winston Graham pozwolił czytelnikowi zajrzeć za kulisy epoki, a zrobił to w przystępny sposób, w czym pomogło mu lekkie pióro oraz styl, który pomaga wczuć się w klimat powieści.
Uważam, że niestety książka została obdarzona nietrafioną okładką. O ile dolna jej połowa prezentuje się dość interesująco, to górna część aż za bardzo kojarzy się z romansem z niższej półki. Początek serii „Dziedzictwo Rodu Poldarków” to raczej połączenie powieści historycznej i sagi rodzinnej. Chociaż często książka jest promowana jako literatura kobieca, to moim zdaniem powieść "Ross Poldark" z chęcią przeczytałby niejeden mężczyzna.
O istnieniu książki nie dowiedziałabym się, gdyby nie serial nakręcony na jej podstawie. I tutaj ciekawostka – powieść pojawiła się na naszym rynku mniej więcej w połowie sezonu serialu emitowanego w polskiej telewizji. Zresztą gdyby nie powstanie serialu "Poldark: Wichry Losu" i zdobycie przez niego popularności, książka prawdopodobnie w ogóle by się u nas nie ukazała (co według mnie byłoby dużą stratą), ponieważ jej oryginalna wersja miała swoją premierę w 1945 roku. Chociaż książkowego Rossa Poldarka mamy okazję poznać dopiero teraz, to w Anglii należy już do klasyki. Cieszę się jednak, że to wszystko się wydarzyło i mogę dzisiaj tę powieść polecić. "Ross Poldark" jest to niezwykła wielowarstwowa historia, ukazująca życie codzienne na południu osiemnastowiecznej Anglii. Ja już nie mogę doczekać się dalszych losów Rossa i jego rodziny (zarówno w wersji książkowej, jak i serialowej).
Cykl/Seria: Dziedzictwo Rodu Poldarków t. 1
Autor: Winston Graham
Tytuł: Ross Poldark
Tytuł oryginału: Ross Poldark
Wydawnictwo: Czarna Owca
Liczba stron: 464
Podoba mi się jak postać Rossa przedstawiona przez ciebie, ale czas wydarzeń...nie lubię historii dziejących się w przeszłości. Choć kusi mnie ta pozycja :)Serial - zdecydowanie się nie skusze :)
OdpowiedzUsuńOsobiście uwielbiam książki, których akcja toczy się w dalekiej przeszłości - czuję się, jakbym przenosiła się w czasie ;)
UsuńPostać Rossa rzeczywiście jest intrygująca ;)
Oglądałam kilka odcinków serialu. Bardzo mi się podobał. Bardzo mam ochotę na tę książkę, jednak niestety na razie brak mi na nią pieniędzy :(
OdpowiedzUsuńOch tak, znam ten problem - zdecydowanie za mało czasu i funduszy :(
UsuńMoże lokalna biblioteka posiada egzemplarz? Zawsze watro spróbować :)